Sekrety.
Sekrety. Sekrety.
Szeptane do
ucha.
Czasami
śmiertelne, czasem do śmierci.
Zawsze ukrywające
całą rzeczywistość, nigdy jej nie wyjaśniające.
Dlaczego?
Bo od nich
zależy życie, śmierć, reputacja.
Nie
ujawniane.
Bo?
Ponieważ są
niestosowne.
To znaczy
jakie?
Są to
tajemnice, złe, ukrywające prawdę.
Co robić?
Nie zdradzać ich?
Nie wiem.
Odpowiedz sobie sam, czy wolałbyś żyć przez całe życie w kłamstwie, w słodkim
kłamstwie.
Czy też może
żyć w prawdzie, w gorzkiej często, ale prawdzie.
Może być? Napiszcie w komentarzach... xD